Hodowanie strusi w Polsce zyskuje coraz większą popularność. W gospodarstwach agroturystycznych strusie są wielką atrakcją dla gości. Co ciekawe mięso strusie jest praktycznie wyłącznym produktem, jakiego podaż nie pokrywa nawet połowy zapotrzebowania. Mięso strusie jako produkt zostało zauważone względnie niedawno, jednak jego niska zawartość tłuszczu no i cholesterolu czynią, że jawi się jako hit. Ponadto BSE nie jest zagrożeniem dla strusiego mięsa no i to także stanowi o atrakcyjności towaru. Ze strusia można zużytkować praktycznie wszystko, począwszy od pazurów, przez wyroby z mięsa, jaja, skórę, po tłuszcz, który jest podstawą wyrobu pierwszorzędnej próby kremów. Należy pamiętać tudzież o walorach poznawczych. Oprócz atutów hodowlanych, strusie stanowią przyciągającą atrakcję turystyczną. Struś jest hodowlany niemalże na całym świecie, zaś kraj nad Wisłą nie stanowi w tym względzie wyjątku. Hoduje się je w przeróżnych warunkach klimatycznych, od Czarnego Lądu po zimną Kanadę. W naszym kraju dysponujemy kapitalnymi warunkami, zarówno klimatycznymi, obszernego areału ziemi leżącej odłogiem, jak i zasobów ludzkich, które można zagospodarować. Kluczowa jest też świetna lokalizacja Polski pomiędzy Wschodem, a Zachodem. Europa sprowadza teraz przeszło 70% mięsa zza granicy Unii. Żaden drugi kraj Europy nie ma takich możności wykorzystania ziemi, jak nasz. Zainteresowanie produktami ze strusi jest potężne. Fermy hodowlane produkują za mało, aby dostarczyć takie ilości strusiego mięsa, jakiego wymagają hipermarkety do rozpoczęcia sprzedaży. Aby zapewnić wyłącznie znikomy ułamek zamówień strusiego mięsa tylko u nas, należałoby zabić całe stado strusi w kraju, a to naturalnie nie ma sensu. Skala zjawiska jest znaczna, gdyż, co wymowne, hodowcy ze sobą realnie nie konkurują, jako że tak wydatny jest zbyt, ale przeciwnie, chętnie opowiadają o hodowli jak i służą wszelaką potrzebną informacją.